Zapraszamy do naszego sklepu. Dowiedz się więcej

Dodano nowe kolekcje! Ucz się więcej

Zamów teraz i oszczędzaj

Paisley Autocare: Skorzystaj z 5% zniżki na wszystkie usługi

OKAZJA5

Bentley Go Green do 2030 roku

Bentley Go Green by 2030 - Paisley Autocare

Stuart Ross |

Bentley stanie się ekologiczny do 2030 r

Po ponad stu latach produkcji niektórych z najbardziej paliwowych, ale luksusowych i wspaniałych pojazdów na świecie, firma Bentley ogłosiła niedawno, że planuje dokonać wstrząsających zmian w swoim modelu biznesowym, aby przekształcić go w „kompleksową, neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla” przedsiębiorstwo.' Oświadczenie następuje po potwierdzeniu przez rząd, że cała sprzedaż nowych samochodów benzynowych, wysokoprężnych i hybrydowych zakończy się do 2035 r. Wygląda na to, że Bentley planuje wyprzedzić konkurencję!

Wieloetapowy plan na rzecz zrównoważonej przyszłości

Chociaż plan zostanie zrealizowany dość szybko pod względem biznesowym, nie stanie się to z dnia na dzień. Przejście na sprzedaż wyłącznie modeli zasilanych akumulatorowo będzie przebiegać w kilku etapach. Pierwszym z nich będzie zapewnienie, że do 2023 roku każdy model Bentleya będzie miał opcję hybrydową z opcją benzynową. W 2025 roku firma planuje oficjalnie wprowadzić na rynek swój pierwszy samochód w pełni elektryczny, a następnie w 2026 roku wycofa wszystkie opcje benzynowe, pozostawiając jedynie modele PHEV i elektryczne.

10 lipca 2019 roku Bentley obchodził 100 - lecie założenia firmy. Tego samego dnia zaprezentowano zupełnie nowy elektryczny samochód koncepcyjny – Bentley EXP 100 GT. Radykalny, elegancki wygląd stanowi pewne odejście od ich tradycyjnego stylu, ale z drugiej strony właśnie to starają się podkreślić. To, zdaniem Bentleya, jest przyszłość wielkich tournee.

2021 – Nowe modele hybrydowe

W ramach planu wprowadzenia do 2023 r. wariantu hybrydowego obok każdego tradycyjnego modelu, Bentley planuje wypuścić w 2021 r. co najmniej jedną nową wersję PHEV – zupełnie nową hybrydę Bentayga 4x4. Nowa hybryda Bentayga porzuci swój stary panel i zastąpi go nowymi konstrukcjami, które są obecnie stosowane w Continental GT i Flying Spur. Będzie wyposażony w matrycowe reflektory LED, powiększoną przednią osłonę chłodnicy i przeprojektowane tylne światła. Dodana zostanie także piąta opcja 22-calowych felg aluminiowych, aby zapewnić kupującym jeszcze większy wybór. 22-calowe koła będą dostępne wyłącznie w nowej Bentaydze 2021.

2030 – Koniec z hybrydami!

Najważniejszym terminem jest zatem rok 2030. Do tego roku firma planuje wycofać ze swojej oferty pojazdy hybrydowe, eliminując w ten sposób ostatnie pozostałości benzyny lub paliwa spalinowego w swoich pojazdach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w ofercie Bentleya znajdą się wyłącznie samochody elektryczne, a konkretnie modele zasilane akumulatorowo.

Plany Bentleya wykraczają poza wybór samochodu. Ich słynna na całym świecie fabryka w Crewe również ma do 2030 r. stać się neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla i tworzyw sztucznych. To ambitny plan, który na zawsze zmieni oblicze Bentleya, ale z pewnością będzie oznaczać także bardziej ekscytującą ofertę motoryzacyjną.

Nie tylko baterie

Chociaż w ciągu najbliższych 10 lat silniki spalinowe zostaną zastąpione układami zasilanymi akumulatorowo, istnieje dodatkowe odnawialne źródło paliwa, które firma Bentley pragnie wykorzystać w dłuższej perspektywie – wodór. Baterie litowo-jonowe są już w użyciu, a technologia ta jest dobrze ugruntowana w wielu markach samochodów, ale technologia pojazdów elektrycznych z ogniwami paliwowymi (FCEV), taka jak wodorowe ogniwa paliwowe, pozostaje nieco w tyle.

Bentley nie jest jedynym producentem zainteresowanym wykorzystaniem potencjału technologii ogniw paliwowych opartych na wodorze. Japoński gigant Toyota, a także Hyundai i Audi mocno inwestują w długoterminowy rozwój wodoru jako alternatywy dla modeli typu plug-in.

Wyjątkowo przystosowany do zmiany

Przed ogłoszeniem przez rząd bardziej rygorystycznych środków niektóre firmy zwlekały z wdrażaniem technologii elektrycznej i dodawaniem pojazdów elektrycznych do swojej oferty. W obliczu ogromnych kar, gdyby europejscy producenci samochodów nie zmniejszyli swoich średnich emisji o 37,5% do 2030 r., wydaje się, że istnieje tylko jedna realna droga – hybrydy typu plug-in, modele w pełni elektryczne i modele zasilane ogniwami paliwowymi.

Bez tej zmiany producenci tacy jak Bentley nie mogą mieć nadziei na osiągnięcie potrzebnych im wszystkich cięć emisji. Jednak w przeciwieństwie do niektórych innych producentów Bentley ma pewną przewagę, biorąc pod uwagę dużą marżę, jaką cieszy się na swoich drogich pojazdach. Zapewni to firmie mnóstwo miejsca na przejście na technologie akumulatorowe, nawet jeśli będą one droższe.

Eksperci przewidują, że do 2024 r. całkowity koszt akumulatorów zostanie obniżony na tyle, aby zneutralizować obecną premię, jaką muszą ponieść producenci samochodów w przypadku przejścia na akumulatory litowo-jonowe. Osiągnięcie parytetu z systemami benzynowymi i wysokoprężnymi pozwoli im obniżyć ceny samochodów elektrycznych i zachować konkurencyjność. Z drugiej strony Bentley powinien doświadczyć tego problemu, ponieważ ich marża pozwala im na pokrycie dodatkowych kosztów baterii nawet przy obecnym tempie.

Bentley – ekologiczny pod każdym względem

Wielu z nas zna firmę Bentley z jej tradycyjnych, wyścigowych zielonych kolorów, które podkreślają jego długie i prestiżowe dziedzictwo. Jeśli dotrzymają słowa i osiągną wyznaczone cele środowiskowe, staną się także zupełnie nowym rodzajem ekologii, a ten będzie o wiele bardziej znaczący dla planety.